ul. Adama Mickiewicza 28/3, 40-085 Katowice, PL +48 698 552 383 info@red-alert.org.pl

Jak Ministerstwo Zdrowia zdelegalizowało wykonywanie zawodu Ratownika Medycznego

Z dniem wejścia w życie ustawy z dnia 1 grudnia 2022 r. o zawodzie ratownika medycznego oraz samorządzie ratowników medycznych (Dz.U. 2022 poz. 2705, z 2023 r. poz. 1234.), zakończyła się pewna era funkcjonowania zawodu RATOWNIKA MEDYCZNEGO w akcie, który do tego czasu go określał czyli ustawie z dnia 8 września 2006 r. o Państwowym Ratownictwie Medycznym (Dz. U. 2006 Nr 191 poz. 1410, t.j. Dz. U. z 2022 r. poz. 1720, 1733, 2705, 2770).


Wszystko pięknie i wspaniale, odtrąbiono sukces, gratulowano sobie niezależności oraz samorządności w kreowaniu i nadzorze nad wykonywaniem tego jakże prestiżowego i godnego zaufania publicznego zawodu. Zapomniano tylko o kilku istotnych sprawach, które będą się ciągnąć przez kolejne miesiące, a solidnie komplikują wykonywanie tego zawodu, z punktu widzenia „ustawicznego rozwoju zawodowego”, który to, zastąpił do 22 czerwca 2023 roku wcześniejsze działające (tylko) „doskonalenie zawodowe”.
Mianowicie chodzi o kilka spraw i coś, co rzekomo powinno być już załatwione z dniem 31 stycznia br. (2023), a co jak wiemy z uwagi na pewne okoliczności łagodzące cały ten przebieg obowiązkowego (już teraz w nomenklaturze) ustawicznego rozwoju zawodowego, który obliguje do jego wypełniania. Lecz unika jakiegokolwiek karania za brak jego wypełniania – z czego cieszy się dość spora grupa reprezentantów tego zawodu, bo prawnie są na wygranej pozycji. Przynajmniej do czasu ukonstytuowania się Krajowej Rady Ratowników Medycznych, która na mocy swoich uprawnień nadanych ustawą w art. 118 pkt.13 prowadzi:

13) nadzór nad doskonaleniem zawodowym ratowników medycznych.

oraz przez art. 129 i pkt 8 stanowi:

8) koordynowanie doskonalenia zawodowego ratowników medycznych;

Co w efekcie na podstawie art. 83 ustawy, nakłada na ratownika medycznego obowiązek złożenia po zakończonym cyklu 5-cio letnim karty ustawicznego rozwoju zawodowego organom samorządu (Krajowa Rada), w celu potwierdzenia, a potem okazania tych dokumentów u swojego pracodawcy.

Art. 83. 1. Ratownik medyczny w terminie nie dłuższym niż 30 dni od dnia zakończenia danego okresu edukacyjnego przekazuje Krajowej Radzie kartę ustawicznego rozwoju zawodowego oraz dokumenty potwierdzające realizację poszczególnych form ustawicznego rozwoju zawodowego w celu potwierdzenia przez Krajową Radę dopełnienia obowiązku ustawicznego rozwoju zawodowego przez ratownika medycznego.
2. Ratownik medyczny przedstawia podmiotowi, u którego wykonuje zawód, dokumenty poświadczające realizację obowiązku ustawicznego rozwoju zawodowego.

Brakującym ogniwem w tej układance jest nadal oczekiwane rozporządzenie Ministra Zdrowia, w którym powyższe rzeczy będą określone, o których mowa w art. 116 pkt. 6 i 7:

6) sposób potwierdzania zrealizowania przez ratownika medycznego poszczególnych form ustawicznego rozwoju zawodowego oraz potwierdzenia przez Krajową Radę dopełnienia obowiązku ustawicznego rozwoju zawodowego przez ratownika medycznego,
7) wzór karty ustawicznego rozwoju zawodowego – mając na celu zapewnienie jednolitości oraz przejrzystości wniosków, właściwej jakości ustawicznego rozwoju zawodowego oraz rzetelnego sposobu dokumentowania jego przebiegu.

I tu dochodzimy do kluczowej części układanki.

Mija ponad pół roku od wejścia w życie ustawy (dokładnie 7 miesięcy i 22 dni – w momencie pisania tego artykułu), resort zdrowia wcale się zbytnio nie spieszył z powołaniem Komitetu Organizacyjnego Samorządu Ratowników Medycznych, który tak naprawdę powinien już działać od lutego 2023 roku, ponieważ zgodnie z zapisami art. 229 ust. 2,

2. Zgromadzenia wojewódzkie i zebrania rejonowe zgromadzenia wojewódzkiego są zwoływane w trybie, o którym mowa w ust. 1 pkt 3, nie później niż w terminie 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy.

Czyli de facto już dawno powinniśmy (ratownicy medyczni) być po wyborach rejonowych i wojewódzkich, z których powinni być wyłonieni delegaci na pierwszy Krajowy Zjazd Ratowników Medycznych, wpisani do spisu ratowników medycznych, a Minister Zdrowia już powinien zwołać pierwszy Krajowy Zjazd Ratowników Medycznych, w terminie nie przekraczającym 60 dni od momentu wyłonienia delegatów na zebraniach wojewódzkich, art.232 ust. 1:

Art. 232. 1. Minister właściwy do spraw zdrowia zwołuje pierwszy Krajowy Zjazd Ratowników Medycznych w terminie nieprzekraczającym 60 dni od dnia zamknięcia ostatniego zgromadzenia wojewódzkiego lub zebrania rejonowego zgromadzenia wojewódzkiego.

Na chwilę obecną, spisu nie dokonano, wyborów delegatów w zgromadzeniach wojewódzkich i rejonowych nie przeprowadzono, regulaminu określającego wybór i sposób wyboru delegatów również nie stworzono.
Za to mamy kontynuację rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie MCR, które w ferworze walki resort chciał przepchnąć jako „Koń Trojański”, wykorzystując „moment” nieuwagi Komitetu Organizacyjnego (artykuł w tej sprawie wyrządził spore zainteresowanie w środowisku) dodając czynności, które wykraczały poza ten obecny i w tym również zakres określony w ustawicznym rozwoju zawodowym, które to rozporządzenie ugrzęzło w pracach departamentu zajmującego się ratownikami medycznymi i aktami wykonawczymi do tej ustawy.
Przez wejście w życie ustawy w dniu 22 czerwca 2023 roku, urzędy wojewódzkie, które do tego terminu przyjmowały wnioski o wydanie karty doskonalenia zawodowego i wydawały też te karty ratownikom medycznym – utraciły taką możliwość, cedując słusznie całą tą papierkową historię na organ samorządu, który – ciągle nie może się powołać i specjalnie nie widać by chciał się narodzić w świetle obowiązujących jej organizatorów przepisów.

Co to oznacza dla przeciętnego ratownika medycznego, który zaspał ze złożeniem wniosku o wydanie nowej karty doskonalenia zawodowego, złożył starą kartę do urzędu wojewódzkiego w celach potwierdzenia wypełnienia obowiązku, który nakładała na niego ustawa o PRM?

Otóż to, że został pozostawiony z przysłowiową ręką w nocniku.

Jedyne co zostało określone w przepisach przejściowych art. 218 ust. 3 i 4, to fakt iż można wykonywać zawód ratownika medycznego bez wydanego Prawa Wykonywania Zawodu (PWZ) przez okres 2 lat, ale po złożeniu wniosku o wpis do rejestru od momentu wejścia w życie ustawy, czyli od 22 czerwca 2023 roku. Tylko do jakiego rejestru??

Art. 218.
3. Osobom, o których mowa w ust. 1 i 2, wydaje się prawo wykonywania zawodu ratownika medycznego i wpisuje się te osoby do rejestru, o którym mowa w art. 137, na ich wniosek złożony nie później niż w terminie 2 lat od dnia wejścia w życie ustawy.
4. Osoby, o których mowa w ust. 1 i 2, mogą wykonywać zawód ratownika medycznego w okresie 2 lat od dnia wejścia w życie ustawy bez uzyskania dokumentu „Prawo wykonywania zawodu ratownika medycznego” oraz wpisu do rejestru, o którym mowa w art. 137, a po upływie 2 lat – pod warunkiem złożenia wniosku, o którym mowa w ust. 3.

I tu zachodzi swego rodzaju problem prawny, bo zapis w art. 218 ust 5, trochę przekreśla w/w ustępy:

5. W przypadku niezłożenia wniosku, o którym mowa w ust. 3, osoby te nie mogą wykonywać zawodu ratownika medycznego.

Czyli fizycznie, z powodu braku spisu ratowników medycznych i samego rejestru, możliwości złożenia wniosku o wpis i wydanie PWZ – KAŻDY RATOWNIK MEDYCZNY W POLSCE WYKONUJE SWÓJ ZAWÓD NIELEGALNIE !!!
Pomijając przepisy dotyczące kursów wojskowo-medycznych (MON) i medycznych (MSWiA) oraz kursów doskonalących (KDRM), które rozpoczęły się przed dniem wejścia w życie ustawy – obecnie trwające zgodnie z zapisami art. 96 ustawy, mają być zgłaszane do CMKP, który to dokonuje wpisu na listę podmiotów prowadzących i weryfikuje podmiot oraz przeprowadza kontrolę podmiotu i również go skreśla z listy. Wszystkie te czynności odbywają się w ramach konsultacji z Krajową Radą i powołanymi zespołami, w skład których zawsze wchodzi przedstawiciel Krajowej Rady.
Fizycznie, kursy trwające, są nadal rejestrowane przez CMKP, ale bez udziału przedstawiciela organu samorządu ratowników medycznych. Podmioty realizujące kursy doskonalące mogą je wykonywać na zasadach wcześniejszych (i tak trzeba było w CMKP zgłaszać kursy + komórka w urzędzie wojewódzkim). Problem rodzi się tylko w sytuacji zgłoszenia nowego podmiotu lub przeprowadzenia kontroli działającego.
Natomiast w kwestii Kart Ustawicznego Rozwoju Zawodowego, Prawa Wykonywania Zawodu, wpisu do Spisu Ratowników Medycznych – nadal pozostają zawieszone w próżni, do momentu ukonstytuowania się Krajowego Zjazdu Ratowników Medycznych i wyborów organów samorządu będących reprezentantami podmiotu o nazwie Krajowa Izba Ratowników Medycznych.

No cóż. Miało być fajnie a wyszło jak zawsze.

Pytanie brzmi:

Czy nie wartałoby skorzystać z doświadczeń kolegów w innych krajach, w tym forsowanych przez Red-Alert rozwiązań z uporządkowaniem wykonywania zawodu poprzez jego wystopniowanie i rozbudowanie doskonalenia zawodowego?

Oczywiście bez tworzenia zawiłych struktur, z którymi jak widać wybrańcy resortu zdrowia, pod jego auspicjami mają ogromny problem by zorganizować lokalne wybory, a co dopiero ogólnopolskie, spisać nas wszystkich i dać nam spokojnie wykonywać swoje zadania zawodowe, łącznie z otrzymaniem odpowiednich dokumentów (karta ustawicznego rozwoju zawodowego, prawo wykonywania zawodu).


W anglosaskim modelu mamy organizację pozarządową (NGO), która odpowiada za rejestr ratowników medycznych, czuwa nad prawidłowym jego wykonywaniem i oferuje możliwości zdobywania większych kompetencji (ścieżka awansu zawodowego) oraz weryfikuje jakość wykonywanych czynności medycznych wespół z pracodawcą – dając mu odpowiedni narzędzia. Rejestracja jest płatna, ale lukratywna i uzależniona od miejsca wykonywania zadań zawodowych.

Odpowiedź na powyższe pytanie pozostawiam czytelnikowi, gdyż „po owocach ich poznacie”.


Oby tylko obowiązkowe składki członkowskie były na poziomie przyswajalnym dla budżetu każdego z reprezentantów tego zawodu, czyli kilkudziesięciu złotych jednorazowej opłaty, niezależnie od ilości miejsc zatrudnienia. I były w stanie zagwarantować takie korzyści dla obligatoryjnego wpisu i otrzymania możliwości wykonywania zawodu.

mgr Krzysztof Słupianek
Prezes Red-Alert

Cel Fundacji

Celem Fundacji jest działalność badawcza i dydaktyczno-naukowa, szczególnie w zakresie wspierania, promocji i pomocy w rozwoju Ratownictwa Medycznego w Polsce, a także wspierania osób promujących ten rozwój oraz awans zawodowy w poszczególnych grupach wykonujących zawód medyczny w systemach ratowniczych.

Red-Alert Fundacja jest organizacją działającą NON-PROFIT

Adres

 Adama Mickiewicza 28/3
 Katowice, 40-085

+48 698 552 383
info@red-alert.org.pl
 Pn-Pt: 09.00 - 15.00